PokePolis
MENU
pokemon karty break

Pokemon karty Break – wszystko informacje o kartach Break

W grze karcianej Pokemon TCG co jakiś czas dostajemy nowy rodzaj kart. Czasem zostają na dłużej a czasem szybko zostają zapomniane. Karty Break prezentowały dość duże zmiany względem innych pozycji w talii.

Czym są karty Pokemon Break? – Historia

Zadebiutowały po raz pierwszy w dodatku BREAKthrough, który został wydany 4 listopada 2015 roku. Są specjalnymi kartami przeznaczonymi do ewoluowania Pokemonów pierwszego i drugiego stopnia. Karty te są rozpoznawalne dzięki swojemu charakterystycznemu wyglądowi, gdzie Pokémon jest przedstawiony na tle jaskrawego, kolorowego wzoru. Kładzie się ją bezpośrednio na poprzednio zagranego Pokemona, tak aby zakryła jego obraz przy okazji zostawiając wszystkie ataki widocznymi.

Charakterystyka kart Break

Karty Break charakteryzują się niezwykłym designem. Wszystkie przedstawione Pokemony są złote, towarzyszą im efekty w postaci błyskawic różnego koloru. Mają niepowtarzalne geometryczne tło, które występuje tylko w tym wariancie. Karty te są uznawane jako ewolucje i wszystkie zasady dotyczące kart ewolucyjnych są do nich stosowane.

Po dokonaniu przemiany w Pokemona Break zyskuje on dodatkowe zdrowie i atak. Poprzednie ataki są cały czas dostępne. Karty BREAK często posiadają nowe zdolności lub potężniejsze ataki w porównaniu do ich poprzednich form. To sprawia, że są one atrakcyjne dla graczy, ponieważ mogą one zapewnić przewagę w grze.

Umiejętność Break polega na tym, że Pokemon zachowuje swoje odporności, słabości, ataki czy umiejętności z poprzedniego stadium rozwoju.

Ich niezwykle silne ataki mogą znacząco zwiększyć przewagę gracza w meczu. Warto zatem rozważyć je układając swoją talię.

ho oh break
lugia break

Ile jest kart Break?

Karty te dość szybko przestały być drukowane i ostatnim rozszerzeniem w którym się pojawiły było Evolutions. Tych niezwykłych kart ewolucji jest, łącznie z kartami Promo, tylko 35. Dość szybko przestano drukować nowe warianty w późniejszych rozszerzeniach z powodu niewystarczającej popularności. Dzięki temu zebranie kompletu kart Pokemon Break nie jest trudnym zadaniem.

Pokemon karty Break – Jak ich używać?

Do zagrania tych kart nie trzeba spełnić żądnych wyjątkowych wymagań. Wystarczy posiadać Pokemona zdolnego do ewolucji w stadium Break. Po zagraniu tej karty kładziemy ją poziomo, tak by zakrywała ilustrację na poprzednim stadium ewolucji. Dzięki temu widzimy poprzednie ataki, których możemy oczywiście użyć odpowiednim momencie. Karty Break nie mają w sumie większych minusów, nie dają przeciwnikowi dodatkowych bonusów z powodu ich pokonania, jak ma to miejsce w przypadku potężniejszych kart np. VStar. Najsilniejsze wersje to Greninja i Raichu Break, warto zatem rozważyć dodanie ich do naszej talii.

Ile są warte?

Karty z rodzaju Break mogą być pożądane przez graczy i kolekcjonerów lecz nie osiągają zawrotnych kwot na portalach aukcyjnych. Możemy je kupić w przedziale od kilku do kilkunastu złotych w zależności od stanu i rodzaju. Przy cenie niektórych VStar czy Vmax nie wydaje się to zawrotną kwotą. Pamiętajmy jedna, że rynek kart Pokemon jest dynamiczny i wiele kart może gwałtownie zyskać albo stracić na wartości. Można zwiększyć ich wartość poprzez wysłanie ich do firm gradujących, lecz zapewne przy niskiej wartości Breaków nie uzyskamy wystarczającej kwoty na tyle by ten proces opłacił się.

Czy karty Break będą jeszcze drukowane?

Prawdopodobnie nie. Karty z serii Break nie cieszyły się na tyle wysoką popularnością wśród fanów i kolekcjonerów. Dlatego zapewne The Pokemon Company nie będzie kontynuować tej serii na rzecz bardziej popularnych i dochodowych wariantów. Oczywiście nie możemy mieć pewności i mogą one kiedyś powrócić. Choć firma ta rzadko powraca do nietrafionych pomysłów, jak chociażby karty Pokemon w języku polskim.

Podsumowanie Informacji

Podobnie jak inne rzadkie karty w grze, karty BREAK mogą mieć wysoką wartość kolekcjonerską, szczególnie jeśli reprezentują popularne lub potężne Pokémony. To rzadka i obecnie niedrukowana seria kart, ich charakterystyczny wygląd i mechanika za nimi stojąca nie wszystkim przypadły do gustu, zatem mogą nie być w przyszłości kontynuowane. Pomimo niskiej popularności ich siła była na tyle duża, że  opłacało się nimi grać.

najsilniejsze pokemony

Najsilniejsze Pokemony Top 10 najpotężniejszych stworków

Warto na początku odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie są najważniejsze kryteria wyboru najsilniejszego Pokemona? Pokemony w serialu animowanym albo filmach kinowych mogą być znacznie silniejsze niż są w rzeczywistości, ich moc dostosowuje się pod fabułę i może się to zupełnie nie pokrywać chociażby z grami Pokemon. W grach zazwyczaj siła stworka opiera się o kilka statystyk, takich jak atak, obrona, zdrowie, specjalny atak czy szybkość. Również na ich ogólną sprawność ma wpływ tak zwany „movepool” czyli liczba ataków do jakich mają dostęp. Zapraszamy zatem do zapoznania się z nasza listą Top 10 Najsilniejszych Pokemonów:

TOP 10 Najsilniejsze Pokemony

najsilniejsze pokemony lu

10. Lugia

Lugia to legendarny Pokemon znany z Johto. Jest uważąna za strażnika mórz. Jej ogromną moc możemy podziwiać w pełni w drugim filmie kinowym. Chodzą plotki, że to właśnie jej niszczycielska siła doprowadziła do tragedii w wieży Ecruteak. 

Lugia również w grach jest niezwykle potężna. Jej łącze statystyki wynoszą 690. Szczególnie wysokie wartości osiągają pozycje obronne. Przy dostępności do wielu ciekawych ruchów typu Psychic, Flying i Water sprawia, że jest niezwykle cennym członkiem drużyny.

najsilniejsze pokemony ho-oh

9. Ho-oh

Ho-oh pojawia się już w pierwszym odcinku serialu animowanego. Ash widzi go po wyczerpującej walce ze stadem Spearow. Mówi się, że może przywrócić zmarłych do życia. To on ożywił Raikou, Suicune’a i Enteia w spalonej wieży. Ma zapewnić szczęście osobom które go zobaczą. Jest strażnikiem niebios.

Jego charakterystyczny atak to Sacred Fire.

 

najsilniejsze pokemony groundon

8. Groudon

W świecie Pokémonów, Groudon jest często kojarzony z legendą o stworzeniu lądu. Według mitów, Groudon wyłonił się z głębin ziemi, kiedy świat był pokryty oceanami, i zaczął kształtować kontynenty swoją mocą. Istnieje także rywalizacja między Groudonem a Kyogre’em, który kontroluje wodę i oceany.

W swojej formie Primal jest jeszcze silniejszy i jego moc może zagrażać ludziom.

Jego niezwykle wysoki atak sprawia, że ataki takie jak Earthquake czy Hammer Arm potrafią znokautować nie jednego przeciwnika z pola bitwy.

 

najsilniejsze pokemony kyogre

7. Kyogre

Kyogre to prawdziwy stwórca i władca oceanów, których Lugia jest tylko strażnikiem. Jego możliwości władania pogodą i wodą są niezwykle destrukcyjne. Może on bez problemu zalać większość lądów na planecie. W swojej pierwotnej formie moc staje się jeszcze silniejszym Pokemonem.

W grze podobnie jak większość wodnych stworków Kyogre ma niesamowity potencjał defensywny. Łączna liczba statystyk do 670. W każdej generacji jest to wartościowy członek drużyny.

najsilniejsze pokemony girati

6. Giratina

Ten potężny Pokemon może występować w dwóch formach – Origin i Altered. W obydwu jest niezwykle potężna. Giratina włada własnym wymiarem który jest w pełni przez nią kontrolowany. Uważa się, że Giratina jest strażnikiem tego wymiaru i jest odpowiedzialna za utrzymanie równowagi między światem rzeczywistym a wymiarem odwrotnym. 

W grach w zależności od formy możemy korzystać inaczej z potencjału Giratiny. Łączne statystyki wynoszą 680.

najsilniejsze pokemony palkia

5. Palkia

Palkia związana jest z przestrzenią. Może nią dowolnie manipulować, tworzyć czy wręcz rozdzielać. Również jest w stanie przenosić się między wymiarami czy podróżować do dowolnie wybranego przez siebie miejsca. Wraz z Dialgą jest w stanie tworzyć nowe światy. W przeszłości był bóstwem Klanu Perły.

Gra Legends Arceus prezentuje formę Origin Palkii. Nie zwiększa ona statystyk, choć wprowadza do nich pewne modyfikacje (zwiększa szybkość kosztem ataku). Atakie dostępnym tylko dla Pakii jest Spacial Rend.

najsilniejsze pokemony dialga

4. Dialga

Dialga to Pokemon kontrolujący czas. Może nim dowolnie manipulować, przyśpieszając, spowalniając czy tworząc go wedle swojego uznania. W przeszłości była czczona jako bóstwo przez Klan Diamentu.

Podwójny typ Steel/Dragon daje wiele korzyści. Posiada swój specjalny atak Roar of Time. W grze Legends of Arceus dostaje swoją formę Origin. Po zamianie statystyki nie zwiększają się  i dalej wynoszą 680.

najsilniejsze pokemony giratina

3. Rayquaza

Rayquaza znany jest również jako strażnik nieba. Ten niezwykły Pokemon powstrzymywał Groudona i Kyogre przed zniszczeniem Hoenn. Posiada swoją Mega Ewolucje, która osiągana jest bez koniecnzości dawania Rayquazie przedmiotu, co daje wiele możliwości taktycznych temu stworkowi.

Rayquaza posiada niesamowicie wysokie współczynniki ataku, dzięki czemu uderza swoich przeciwników z niesamowitą mocą. Gdyby posiadał również tak wysoką szybkość to nie byłoby możliwości jego pokonania.

najsilniejsze pokemony mewtwo

2. Mewtwo

Mewtwo to klon Mew. Bohater pierwszego filmu kinowego, zaprezentowany został w nim jako niezwykle silny Pokemon posiadający niesamowite moce psychiczne. Do dziś uważany za jednego z najlepszych Pokemonów jakiego możemy złapać. W każdej generacji jest niezwykle poteżny i posiada aż dwie różne Mega Ewolucje – Mewtwo X i Mewtwo Y.

W pierwszej generacji gier Mewtwo był najlepszym Pokemonem. Nie posiadał jakiejkolwiek słabości. Jego statystyki łącznie wynoszą 680 a po Mega Ewolucji aż wynoszą aż 780.

arceus najsilniejsze pokemn

1. Arceus

Aeceus to bóg świata Pokemon, dlatego nie powinno nikogo dziwić, że znalazł się na szczycie podium. Jest niezwykle silny i posiada wiele form. Nawet Pokemony w swoich Mega ewolucjach nie są w stanie dotrzymać mu kroku.

Arceus może zmieniać swój typ za pomocą odpowiednich przedmiotów. Jego statystyki wynoszą 720 co sprawia, że jest niezwykle efektywny na polu bitwy.

Najsilniejsze karty TCG

W grze karcianej Pokemon TCG kryteria wyboru najsilniejszego Pokemona są zupełnie inne. Jeśli chcesz się dowiedzieć jakie są najsilniejsze karty to zapraszamy do zapoznania się z naszym artykułem na ten temat. W przeciwieństwie do gier czy serialu animowanego siła karty często nie zależy od rodzaju Pokemona a od kombinacji jego ataków i specjalnych umiejętności.

Podsumowanie informacji

Świat Pokemon zawiera ogromną ilość legendarnych stworków, które są niezwykle potężne. Każdy potrafi władać innym żywiołem czy nawet oddzielnymi wymiarami.  Oficjalnie bogiem Pokemonów jest Arceus i często ma to przełożenie na jego siłę w grze czy anime. Jednak inne Pokemony wcale nie są znacząco słabsze i potrafią przeciwstawić się jego sile.

Wszystkie tego typu listy są subiektywne, gdyż ani statystyki ani wydarzenia z filmów czy seriali nie dają jednoznacznej odpowiedzi, który z nich jest najsilniejszy.

pokerus wirus pokemon

Pokerus – tajemniczy wirus ze świata Pokemon

Pokerus to niezwykle rzadki wirus znany z gier Pokemon. Wprowadzony został w drugiej generacji – Silver/Gold/Crystal. Występował tak rzadko, iż można było odnieść wrażenie że to kolejna miejska legenda ze świata Pokemon a nie prawdziwe zjawisko.

Czym jest Pokérus?

Pokerus to rzadka, ale korzystna dla Pokemonów, przypadłość występująca w grach. Pokerus jest rodzajem wirusa, który może zostać przeniesiony podczas walki z innymi zakażonymi Pokemonami. Te mikroskopijne stworzenia pokrywają stworka podczas interakcji z innymi. Jest to pozytywny wirus, który jednak po pewnym czasie staje się nieaktywny i nie można go już przekazywać dalej, choć Pokemon, który go miał, nadal korzysta z jego korzyści. Pokerus jest więc pożądany przez wielu trenerów Pokemonów ze względu na jego korzystne właściwości rozwijania potencjału ich stworzeń.

Jakie korzyści daje wirus?

Zakażenie te, jak już wspomnieliśmy jest pozytywnym zjawiskiem. Dzięki obecności tych mikrobów dany Pokemon zdobywa podwójne punkty EV (Effort Values). Dzięki temu znacznie szybciej rozwija on swoje statystyki. Nawet po ozdrowieniu z tej przypadłości bonus ten zostaje zachowany na stałe. Jego działanie zostaje praktycznie niezmienione aż do IX generacji, w której wirus nie występuje już naturalnie. Stworki przesłane do gier dalej zachowują swoje właściwości. Choć status infekcji nie jest dłużej widoczny na ekranie podsumowania.

Jakie są szanse złapania Pokerusa?

Druga generacja zaprezentowała wiele nowych mechanik, w tym Pokemony Shiny, które były tak rzadkie, że gdyby nie czerwony Gyarados w Lake of Rage to większość graczy mogłaby nigdy się z nimi nie spotkać. Występowanie Pokerusa było jeszcze rzadsze, zatem nawet spędzając dziesiątki czy setki godzin nie było łatwo go złapać, szczególnie, że potrzebowaliśmy zarazić się od dzikiego stworka. Szczególnie gdy główną metodą wbijania poziomów w ostatniej fazie gry były potyczki z Elite Four. Szanse na spotkanie się z tą chorobą to 1 do 21,845! Czyli szanse są trzykrotnie mniejsze niż spotkanie dzikiego Pokemona Shiny.

Twórcy chcieli na pewno sprawić by było to coś rzadkiego i niezwykłego, lecz szanse spotkania były zdecydowanie zbyt niskie. Co w czasach przed globalnymi wymianami sprawiało, iż praktycznie nie mieliśmy realnej szansy na zetknięcie się z nim. Wprowadzenie usług globalnej wymiany poprzez Wi-Fi – zaprezentowane w IV generacji ułatwiło możliwość nabycia stworka zainfekowane tą rzadką chorobą. Bez trudu można było dostać takiego Pokemona nawet podczas Wonder Trade.

Ile czasu zajmuje wyleczenie się z tej przypadłości?

Żeby Pokemon wyleczył się z wirusa nie musimy nic robić, nie są potrzebne żadne specjalnie przedmioty czy mikstury. Po upływie od 1 do 4 dni zainfekowany stworek sam wróci do zdrowia. Nie będzie on już zarażał innych i status zniknie. Również wizyta w Centrum Pokemon nie jest w stanie wyleczyć tej przypadłości, także możemy bez strachu leczyć naszą drużynę do pełni zdrowia. Jednakże w pierwszych generacjach statusy takie jak sen czy zatrucie mogą również zakryć status, lecz po ich wyeliminowaniu znowu możemy zobaczyć charakterystyczny obraz sugerujący nam posiadanie Pokerusa.

Jak powstrzymać Pokemony przed wyleczeniem?

Pokerus daje zarażonemu Pokemonowi wyłącznie pozytywne dodatkowe efekty, dlatego jeśli doszło do jego pozyskania to powinniśmy starać się by pozostał z nami jak najdłużej. Jest kilka mozliwości by powstrzymać proces leczenia i korzystać z Pokerusa w dowolnym momencie.

  • Komputer PC – najpopularniejsza metoda, polega po prostu na umieszczeniu zainfekowanego stworka w komputerze, dzięki temu skutecznie uniemożliwimy pozbycie się tej przypadłości. W każdej chwili po wyjęciu z PC jest on gotowy do przekazania mikroorganizmów na innego Pokemona.
  • Day Care – również umieszczenie stworka w Day Care Center powstrzyma go przed pozbyciem się tej przypadłości, jednak musimy pamiętać o tym, iż blokujemy w ten sposób możliwość rozmnażania Pokemonów.
  • Transfer to najpewniej najtrudniejsza metoda, gdyż musimy przesyłać zainfekowanego Pokemona do gry Pokemon Stadium, w późniejszych wersjach możemy wykorzystać usługę HOME, dzięki której znacznie łatwiej zrobimy transfer bez konieczności posiadania dodatkowych gier czy urządzeń.

Podsumowanie informacji

Pokeruś to niezwykłe zjawisko, które występuje od drugiej generacji gier. To małe mikroorganizmy pokrywające zainfekowanego. Nie są szkodliwe, dają wyłącznie pozytywne efekty, w postaci podwojonych wartości EV podczas treningu. Jest to zjawisko tak rzadkie, że większość starszych graczy mogło nigdy na niego nie natrafić. Zyskało na popularności dopiero dzięki wymianom Wi-Fi. W najnowszych odsłonach serii traci już na znaczeniu i możemy podejrzewać iż w przyszłości nie będzie kontynuowane.

pokegods

PokeGods – legendarni bogowie Pokemonów z lat 90tych

Minęło już wiele lat od wybuchu Pokemanii, choć seria przeżywa obecnie wzrost popularności to jej najlepsze czasy wydają się już odległym wspomnieniem. Początek lat 90tych to również okres gdzie dostęp do informacji był ograniczony, nie każdy posiadał dostęp do Internetu. Wiele informacji przekazywano sobie w formie zwykłych plotek. Tak było również w przypadku Pokegods.

Za czasów pierwszej generacji gier Pokemon hackowanie i tak zwany data mining nie były jeszcze popularnymi zjawiskami, także poznanie dogłębnie mechanizmów gier i ich sekretów nie było prostym zadaniem. Wiele z teorii podsycał chociażby sam serial animowany, który zawierał chociażby takie zjawiska jak Venustoise, który był niezwykłym połączeniem Blastoise’a i Venusaura, nieukazującym się nigdzie poza jednym odcinkiem serii. Zresztą sam serial jasno wskazywał, że Pokemonów może być więcej niż 150, dlatego fani czekali na każdą informację odnośnie ich ulubionej serii.

Spekulowano o Pokemonach, które zostały ukryte w kodzie gry przez samych twórców, tak by gracze nie wiedzieli o ich istnieniu. Nie było to zresztą pozbawione sensu, gdyż sam Mew został przemycony do gry i przez wiele lat pozostawał niedostępny. Mogły to być również stworki dostępne tylko w wersji Japońskiej, w końcu różniła się ona nieco od wersji wydanych w Europie czy Ameryce. Dziś tego typu teorie spiskowe nie pojawiają się często, gdyż czasy się zmieniły i dostęp do Internetu jest powszechny. Także sfalsyfikowanie takiej opowieści nie stanowi większego problemu.

Jednak za czasów początków serii i Internetu gracze oczekiwali z niecierpliwie każdej nowej informacji. Dlatego Pokegods trafiło na tak podatny grunt. Pomimo, iż dziś wydają się nam śmieszne i niedorzeczne, to kiedyś wiele osób traktowało to bardzo poważnie.

Czym są Pokegods?

Pokegods miały być niezwykle silnymi legendarnymi Pokemonami, ukrytymi i niedostępnymi dla gracza normalnie podczas linii fabularnej gry. Można było je podzielić na kilka grup:

  • Ewolucje dostępnych Pokemonów w grze, często za sprawą określonych i wymyślonych specjalnie na tą okazję przedmiotów – np. Mewthree
  • Pokemony przeznaczone do drugiej generacji gier – Pikablu
  • W pełni wymyślone na potrzeby miejskiej legendy – Doomsday

Bez względu na to do jakiej kategorii można było ich zaliczyć to charakteryzowała ich jedna cecha, były niezwykle potężne. Wierzono, że jeśli użyjemy go w walce i zostanie on znokautowany, to przepadnie i nie będzie możliwy do ponownego schwytania. Tego typu wymagania miały za zadanie w jakiś sposób uwiarygodnić ich istnienie, gdzie z ich wielką siłą wiązały się również pewne ograniczenia.

Samo ich zdobycie wiązało się z wykonaniem serii absurdalnie trudnych i wymagających czynności, co również w dużej mierze ograniczało możliwość sprawdzenia tych informacji. Jednym z popularnych wierzeń było to, że trzeba porozmawiać 200 razy z profesorem Oakiem by otrzymać Mew. W dzisiejszych czasach przy pomocy różnych programów moglibyśmy sprawdzić to w jeden dzień, lecz zapewne lata temu nie jedno dziecko spędzało godziny na swojej konsoli Game Boy bezsensownie próbując spełnić wygórowane wymagania.

Pokegods pojawiały się falami, każda z nich wywołana była innymi wydarzeniami.

Pierwszym z nich było pojawienie się przedpremierowych grafik z serii gier Gold & Silver w japońskiej prasie. Gry te były wciąż w fazie produkcji i nie były znane reszcie świata. Dość szybko przedostały się do USA i dały początek zjawisku PokeGods. 

Drugim wydarzeniem było pojawienie się informacji o drugiej generacji dla zagranicznych fanów. Również pojawienie się drugiego filmu Pokémon 2: Uwierz w swoją siłę wywołało niemałe poruszenie wśród fanów, zaprezentowano tam wiele nowych stworków, takich jak Lugia, Snubbull, Marill czy Donphan. Był to już czas gdy zjawisko bogów Pokemon traciło na znaczeniu, w sieci pojawiało się coraz więcej informacji, jak również pojawienie się nowych Pokemonów, takich jak wspomniany Marill, obalało dziwne teorie na temat chociażby Pikablu.

Ostatni okres pojawiania się tych niezwykłych stworzeń przypada na wydanie gier drugiej generacji,. Związane były często z miejscem zwanym Ruin of Alph. Tam chociażby można było spotkać mitycznego Pokemona znanego jako Dark Lugia. Wymagania odnośnie tego Pokemona były również niezwykle absurdalne. Tutaj instrukcja  nieistniejącej już strony Pokemon Valhalla:

Nie jest to 100% pewne, i może nawet to tylko strata czasu, lecz nie wiadomo, kilku ją widziało. Dobrze najpierw ( prościzna ):
16 odznak,
pokonane Elite Four,
Lance i Red,
Zdobyty:
Raikou, Entei, Suicune, Ho-oh, Lugia, Celebi, Mewtwo, Mew, Zapdos, Moltres, Articuno.
Prawdopodobnie też wszystkie przemiany Eevee
Otatnie stadium (twojego) startera,
Ułożone wszystkie puzzle w Ruins of Alph
Złapane wszystkie 26 Unownów (po kolei wg. alfabetu)…
A teraz uwaga, wszystko robimy w kolejności podanej wyżej.
Najgorsze jest to, że do złapania Dark Lugia trzeba użyć Master Balla. Teraz po ułożeniu puzzli z Ho-ohem spadamy i oglądamy wszystkie posągi, po kolei, wreszcie z jakiegoś wyskakuje Dark Lugia.
Dark Lugia to Pokemon wirus, ma nr. 252 w Dexie i nie wiem czy nie działa podobnie jak Misingno (kasuje save).

Mew – Ukryta Legenda

Mew to prawdziwy protoplasta PokeGods, jego obecność w grze to wynik dodania go przez programistę na ostatnim etapie prac. Przez wiele lat niedostępny, fani wysilali swoją wyobraźnie do granic możliwości by dostać tego stworka i uzupełnić swój Pokedex. Popularne kwestie związane z tym pokemonem to:

  • SS ANNE TRUCK – gracz może poprzez kilka sposobów dostać się na brzeg w porcie obo statku SS Anne. Po prawej stronie jest widoczna ciężarówka, od czasów jej odkrycia pojawiały się informacje, że za pomocą ataku Strenght można ją przesunąć a pod nią miał być ukryty obiekt porządania wszystkich trenerów – Mew. Ciężarówka to albo rodzaj Easter Eggu zostawionego przez twórców albo niewykorzystana pozostawiona grafika, która i tak nie była widoczna w normalny sposób dla gracza.
  • POKEDEX – Mew miał być nagrodą za skompletowanie Pokedexu, w jakiś sposób miał być on dostarczony graczowi zamiast dyplomu. Ostatecznie przypisywano taką możliwość tylko japońskim wersjom gry. Żadna jednak nie była prawdziwa.
  • OAK i ELITE FOUR – Określona ilość wygranych w lidze, jak również odpowiednia ilość rozmów z Prof. Oakiem miały być drogą do tego mitycznego stworzenia. Te teorie były dość proste do obalenia i raczej nie zyskały takiej popularności jak legendarna ciężarówka.
pokegods ss annie truck

Ewolucje istniejących Pokemonów

Wiele z Pokegods miało swoje początki w dodatkowej ewolucji stworków. Najczęściej za pomocą dziwnych wymagań bądź ciężkich do zdobycia przedmiotów.

Niektóre z nich zyskały znaczą popularność, jak chociażby Mewthree, Flareth czy Nidogod. Inne po latach zostały zapomniane. Zapewne zależało to od tego jak dobrze PokeGod został zaprojektowany i jaka jest jego historia. Wiadomo, że Pokemony takie jak Mewtwo czy Eeveelucje cieszą się znacznie większą popularnością niż Sandslash czy Raticate. Dlatego ciężko by cieszyły się taką samą popularnością.

Pokemony legendarne nie posiadały w tamtych czasach ani form dziecięcych ani możliwości ewolucji w jakikolwiek sposób. Dlatego pojawienie się w serialu animowanym Mewtwo w zbroi napędzało tylko teorie na temat tego potężnego Pokemona.

Obok znajduje się lista przedstawiająca PokeGods powstające poprzez ewolucję istniejącego Pokemona.

Venusaur – Sapusaur/Sapasaur
Charizard – Charcoalt/Charcolt
Blastoise – Rainer
Butterfree – Locustud/Locustod
Beedrill – Beepin
Raticate – Raticlaw
Nidoking – Nidogod
Nidoqueen – Nidogoddess/Nidogodess
Golduck – Pearduck
Sandslash – Sandswipes
Hypno – Dream Master
Onix – Dimonix
Gengar – Spooky
Flareon – Flareth/Flarith
Eevee – Lunareon
Eevee – Solareon
Omanyte – Omnamist
Mew – Corona Mew/Cyro Mew/Chrona Mew/Chrono Mew/Crono Mew/Cyber Mew
Mewtwo – Mewthree

Opisy poszczególnych PokeGods

mewthree pokegods

Mewthree

Metwo to klon Mew oraz najsilniejszy Pokemon do zdobycia w grze. Sprawiło to, że dodanie kolejnej ewolucji rozpalało wyobraźnie trenerów na cały świecie. Jest to jeden z najbardziej znanych PokeGods. Powstawały również jego kolejne wersje, takie jak MewFour, które przechodziły już bez większego echa.

flareth pokegods

Flareth

Flareth to następne stadium Flareona. Typ Ognisty był niezwykle popularny także kolejny Pokemon przypominający smoka przyciągał uwagę fanów. Do jego uzyskania potrzebowaliśmy kamienia zwanego jako Mist Stone.

diminox pokegods

Diminox

Miała być to przemiana Onixa, który powinien zostać przesłany pomiędzy trenerami określoną ilość razy. Onix powinien być na poziomie 60 i często wymagano by wymieniać go za dokładnie takiego samego Pokemona. Nie zyskał dużej popularności, gdyż jego design nie pasował do oryginalnego Pokemona, co sprawiało , że wyglądał dość absurdalnie.

doomsay pokegods
doomsday pokegods

Doomsay i Doomsday

Koniec popularności PokeGods przypada na wczesne lata 2000, jednak kilka z nich wciąż cieszyło się popularnością. Wśród nich był Doomsay i Doomsday. Były to legendarne Pokemony, Doomsay miał ewoluować w Doomsdaya, wynikało to zapewne z błędu w nazwie i w końcu ta historia zaczęła żyć swoim własnym życiem.

Miał być to PokeGod wyłącznie dostępny za pomocą urządzenia do wpisywania kodów – GameShark. Zdobycie takiego przyrządu nie było łatwym zadaniem, dlatego ciężko było sprawdzić tą teorię lata temu.

Warto zauważyć że ich wizerunek odbiega od zwykłych Pokemonów i przypomina nieumarłe demony niż kieszonkowe stworki.

Jednak na przestrzeni lat mroczne historie ze świata Pokemon zyskały znacznie na popularności i nawet po okresie popularności PokeGods powstawało wiele mrocznych historii zwanych Creepastami. Opierały się właśnie często na motywie śmierci i istot przypominających żywe trupy.

Podsumowanie informacji

Początki serii Pokemon to czas ogromnego zainteresowania wszystkimi nowinkami z tego uniwersum i braku dostępu do rzetelnych informacji. Każdy fan z niecierpliwością czekał na choćby najmniejszy przeciek dotyczący nowych Pokemonów. Do powstawania legend typu PokeGods przyczyniał się chociazby serial animowany, który już w pierwszym odcinku ukazał legendę z krainy Johto – Ho-Oh. Choć okres popularności tego typu historii nie trwał długo to nawet pomimo często absurdalnej formy to znajdował on zainteresowanie wielu osób.

Ogromna siła i absurdalne wymagania towarzyszące ich zdobyciu sprawiało, że PokeGods nie były proste do sfalsyfikowania przeciętnemu graczowi. Po latach to jednak niezwykła i dość zapomniana historia, która towarzyszyła serii.

glitch city

Glitch City – tajemnicze miejsce w grach Pokemon

Glitch City to zjawisko występujące w grach z serii Pokemon, które jest wynikiem błędów programistycznych i anomalii związanych ze strefą safari. Wchodząc do Glitch City, gracze mogą doświadczyć dziwnych, niemożliwych do przewidzenia zdarzeń, które czasami mogą prowadzić do zawieszenia się gry lub innych problemów technicznych. To ciekawe zjawisko które do dziś jest eksplorowane przez fanów serii.

Glitch City stała się także źródłem zainteresowania dla graczy i badaczy, którzy eksplorują jej tajemnice i próbują zrozumieć, jakie czynniki prowadzą do jej wystąpienia. Pomimo tego, że jest to błąd w grze, dla niektórych graczy odkrycie tej lokalizacji może być fascynującym doświadczeniem, ponieważ odkrywają nowe aspekty gry, których nie mogli doświadczyć w normalnych warunkach. Jednak dla innych może to być frustrujące doświadczenie ze względu na problemy techniczne, które może spowodować.

Nawet zapisywanie gry w tym miejscu nie może zepsuć gry, tak jak chociażby MissingNo. to dalej znalezienie się tam bez Pokemona znającego odpowiedni ruch, uniemożliwi nam ucieczkę.

Czym jest Glitch City

Wbrew temu co może sugerować nazwa nie jest to miasto. Jest to specyficzny błąd, dzięki któremu możemy spowodować pojawienie się dziwnych błędów w teksturach. W zależności od wygenerowanego miejsca jesteśmy w stanie zwiedzić miasto, bądź możemy natrafić na sytuację gdzie nie będziemy mogli się ruszyć. Każde miejsce gdzie wywołamy Glitch City daje nam zupełnie inny rezultat. Jest kilka popularnych miejsc gdzie gracze wywołują ten błąd:

  • Route 20 – Jeśli gracz dotrze do najbardziej wysuniętego na zachód pola z wodą w tym obszarze, pójdzie w lewo od niej o krok, a następnie wróci w prawo i naciśnie start, cały obszar stanie się wodą, po której można surfować.
  • Rock Tunnel – miasto błędów które wywołujemy w tunelu nie jest niczym szczególnym, poza jednym efektem. Gdy skończy się nam czas w tej lokacji i nie użyliśmy ruchu Flash to ciemność będzie towarzyszyć nam po powrocie do Safari Zone.
  • Route 13 – W wersji Pokemon Yellow pojawia się ciekawy efekt, po opuszczeniu Safari Zone gracz zostaje teleportowany do sali w mieście Saffron. Po jej opuszczeniu znowu pojawia się w Glitch City.
  • Cycling Road – miejsce te cieszy się popularnością ze względu na szybkość poruszania się, dzięki temu znacznie szybciej możemy wyczerpać limit kroków.

Jak się dostać do Glitch City?

Dostanie się do zbugowanej lokacji jest możliwe poprzez strefę safari w mieście Fuchsia City. Gdy wejdziemy do budynku strażnik zapyta nas czy chcemy uczestniczyć w safari, zgadzamy się i automatycznie przechodzimy przez drzwi wyjściowe. Następnie od razu wychodzimy ponownie do budynku wejściowego. Zostaniemy zapytani czy chcemy skończyć wydarzenie. Odpowiadamy, że nie i znowu wracamy na teren safari. Wtedy zapisujemy grę i ją resetujemy. Gdy ponownie załadujemy stan gry wchodzimy do budynku i na pytanie ochroniarza czy chcemy uczestniczyć w safari odpowiadamy „NO”.

Teraz gracz może użyć ruchu Fly i polecieć do dowolnej lokalizacji. Gra myśli, że dalej jesteśmy na polowaniu i odlicza 500 kroków. Po ich skończeniu zostajemy cofnięci do budynku w Fuchsia City. Po jego opuszczeni zbugowane miasto błędów ukazuje się naszym oczom.

Po wejściu do Glitch City, gracze mogą napotkać nieprawidłowe tekstury, błędne obiekty, lub powtarzające się elementy. Czasami interakcje z przedmiotami lub postaciami mogą spowodować niestabilność gry, co może wymagać restartu lub może doprowadzić do utraty postępów.

Jak uciec z miasta błędów?

Żeby opuścić tą lokację trener potrzebuje użyć ruchu Fly albo Teleport. W przypadku gdy nie posiada takiego Pokemona nie będzie on w stanie wydostać się ze zbugowanej lokalizacji. Gdy posiadamy w swojej druzynie zatrutego stworka, to gdy jego życie spadnie do zera wrócimy przed budynek Pokecentrum.

Następne generacje gier

By zapobiec występowaniu tego zjawiska w późniejszych odsłonach serii zmieniono sposób w jaki programowane były kafelki wejściowe, które były odpowiedzialne za to zjawisko. Również uniemożliwiono zapisywanie gry w strefie safari.

pokemon crystal legacy

Pokemon Crystal Legacy - mod poprawiający rozgrywkę

Druga generacja gier wprowadziła ogromną ilość mechanik i ulepszeń względem poprzedniej generacji. Jednak można mieć wrażenie, że niektóre aspekty uległy pogorszeniu. Nowy rom hack do gry Pokemon Crystal stara się zbalansować i poprawić te problemy.

Lista wprowadzonych zmian

  • Dynamiczni liderzy – Podczas naszej podróży po Johto trenerzy oznaczeni numerami 5,6 oraz 7 mogą być pokonani przez nas w dowolnie wybranej kolejności. Sprawia to, że nie stanowią oni takiego wyzwania gdyż ich team jest zawsze sztywno ustalony. Teraz w zależności od tego jaką odznakę zdobędziemy jako pierwszą to drużyny innych liderów zostaną odpowiednio wzmocnione.
  • Optymalizacja drużyn liderów – częstym zarzutem odnośnie drugiej generacji jest brak zbalansowania w gymach, oraz ich drużyny, które często zawierają głównie Pokemony znane z Kanto. Jednymym powaznym wyzwaniem postawionym przed graczem był Miltank Whitney, który zapisał się w pamięci community. Poza tym brak było poważniejszych wyzwań w tym regionie. Poprawienie tego aspektu znacznie poprawi poziom trudności.
  • Zwiększenie poziomu trenerów – Wielu z trenerów w etapie zwanym mid-game nie stanowi już większej przeszkody na naszej drodze. Sytuacja ta zmienia się dopiero przed Elite Four, którzy mogą stanowić wyzwanie graczom, którzy nie poświęcali odpowiedniej ilości czasu na trening.
  • Zwiększona dostępność Pokemonów – Podczas początkowego etapu naszej przygody nie mamy dostepu do stworków charakterystycznych dla Johto. Również dostępność przedmiotów ewolucyjnych była mocno ograniczona. Pokemony z pierwszej generacji głównie ewoluowały poprzez zwiększanie poziomu doświadczenia, w drugiej generacji dodano przedmioty takie jak Metal Coat, lecz ich dostępność była ograniczona. Dlatego dodane zostały dodatkowe stworki na początkowych drogach. W tym Houndour. Dodano skamieniałości i GS Balla do Ruin of Alph. Teraz wszystkie legendarne Pokemony są możliwe do złapania.
  • Poprawki balansujące rozgrywkę – Zmienione zostały ataki typu Dark – są teraz traktowane jako Physical, a ataki Ghost jako Special. Zwiększono dostępność ataków dla sporej ilości Pokemonów, co znacznie zwiększa ich użyteczność. Pokemony nieposiadające ewolucji, oraz te które nadzwyczaj źle radziły sobie w tej generacji dostały wzmocnienie statystyk.
  • Zmiany przedmiotów – Sklep z kwiatami od tej pory sprzedaje różne rodzaje Beeries. Apteka w Cianwood City sprzedaje kamienie ewolucji i ethery. Radio Tower Mahogany ma w swojej ofercie Upgrade oraz Metal Coat. W miastach Mahogany, Blackthorn i Celadon można zakupić różne ataki TM.
  • Rematch – Gracz po zostaniu Championem Ligi Johto może ponownie zmierzyć się z liderami sal.
  • Liga Pokemon Kanto – Trenerzy w Kanto zostali wzmocnieni i posiadają od teraz po 6 Pokemonów. Po ich pokonaniu musimy się zmierzyć z Liga Pokemon znaną z Kanto zamiast ponownie stawiać czoła trenerom znanym z Johto. Daje to znacznie zwiększenie poziomu trudności na ostatnim etapie rozgrywki.
  • Nowi trenerzy – w Trainer House możemy się zmierzyć z trzema nowymi trenerami – Craig, Smith i Weebra.
  • Zmiany fabularne – rom hack Crystal Legacy usprawnia w małym stopniu wątek fabularny. Chociażby wyjaśniono brak legendarnych Pokemonów znanych z Kanto.
  • Ogólne usprawnienia – Dodano unikatowe Sprity Pokemonów, Running Shoes, powiększono plecak, podział EXP na wczesnym etapie gry, usuwanie ruchów HM, zdobywając ruch TM wyświetla się od teraz jego nazwa na ekranie, po przejściu Tohjo Falls dodano komputer w laboratorium Elma, ikonę oznaczającą pogodę w grze,Brick Piece w magazynie Goldenrod (przemienia on Tyrogue w Hitmontopa), Odd Egg zawsze ma dobre wartości DV, usprawnienia systemu Hapinnes – Pokemony ewoluują szybciej, trzecią zakładkę na odznaki oraz usprawniono inne błędy występujące w grze.

Rzeczy które zostały bez zmian w Pokemon Crystal Legacy

  • Nie rozdzielono ataków danego typu na Physical/Special
  • Wszystkie Pokemony mają swoje oryginalne typy
  • Nie dodano nowych stworków
  • Nie dodano nowych postaci
  • Bonusy z odznak pozostały takie same
  • Sztuczna inteligencja przeciwników
  • Ataki TM dalej są jednorazowe, lecz zwiększono możliwość ich zakupu
  • Większość losowych spotkań pozostała bez zmian
  • Główna linia fabularna jest bez zmian (za wyjątkiem małych, niewpływających na całokształt, zmian)

Gdzie pobrać Pokemon Crystal Legacy?

Pokemon Crystal legacy można pobrać ze strony Romhacking.

missingno pokemon glitch

Missingno Pokemon Glitch z pierwszej generacji gier

Missingno to prawdziwa legenda pierwszej generacji gier na konsolę Game Boy. Na jego podstawie fani tworzyli niezliczone legendy i mity. Ostatecznie dzięki temu glitchowi można było uzyskać wiele korzyści w grze i złapać niedostępne Pokemony.

Czy Missingno Jest Pokemonem? Podstawowe informacje

Missingno to skrót od Missing Number, oznaczającego, że gra próbuje odszukać informacje na temat Pokemona który nie istnieje. Technicznie rzecz biorąc nie jest to oficjalny Pokemon, lecz błąd w kodzie gry. Pojawia się on w grach Pokemon Red i Blue, wersja Yellow została poprawiona i nie możemy w niej spotkać MissingNo. w taki sam sposób jak w poprzednich odsłonach. MissingNo. pojawia się, gdy gracz wykonuje specyficzną sekwencję działań, taką jak rozmieszczenie pewnych przedmiotów w ekwipunku, używanie HMs (Hidden Machines) w określonych miejscach, i surfowanie na pewnych wybrzeżach. Spotkanie z glitchem powoduje błędy w zapisie danych, co prowadzi do wielu nieprawidłowości w grze.

Jednym z najbardziej znanych efektów spotkania z Missing Number. jest zwiększenie ilości przedmiotów w plecaku, zwłaszcza Master Ball (pozwalający łatwo złapać dowolnego Pokemon’a). Ponadto, po starciu z nim, ilość Pokemonów w Pokedexie może zostać nieprawidłowo zwiększona, a czasami mogą pojawić się również inne błędne efekty graficzne czy dźwiękowe. Sam ikoniczny wygląd MissingNo. nie jest przypadkowy, choć wydawać by się mogło że jest to tylko wyłącznie zlepek pikseli, to jego sprite (obrazek) jest z góry ustalony. Jest to wynik kompresji plików graficznych i sposobu ich wyświetlania. Po złapaniu go możemy zobaczyć w statystykach jego typ – Bird/Normal. Ten rodzaj Pokemona nie występuje w grze i jest zapewne pozostałością z wersji beta, w jego miejsce powstał typ Flying.

Warto jednak zaznaczyć, że spotkanie z MissingNo. może być ryzykowne, ponieważ może prowadzić do uszkodzenia zapisu gry. Gracze byli ostrzegani przed eksperymentowaniem z tym zjawiskiem, ponieważ konsekwencje mogły być poważne, w tym utrata zapisu gry. Niemniej jednak, stał się ikonicznym elementem kultury Pokemon i jest często wspominany przez fanów pierwszych generacji gier.

Występowanie błędu – Old Man i Cinnabar Island

Warto podkreślić, że spotkanie go. w grze Pokemon jest wynikiem błędu programistycznego, a nie zamierzonego elementu rozgrywki. Jednakże, jeśli jesteś zainteresowany eksperymentowaniem z tym zjawiskiem, pamiętaj, że używanie błędów w grze może prowadzić do potencjalnych problemów z danymi zapisu gry. Oto ogólny sposób, w jaki gracze często napotykają ten błąd w pierwszych generacjach gier Pokemon:

  1. Old Man i nauka łapania:

    • Udaj się do miasta Viridian City i porozmawiaj z NPC znanym jako Old Man, na jego pytanie odpowiedz „NO” i obejrzyj sekwencje nauki łapania Pokemonów.
  2. Fly i Surf:

    • Te dwa HMy są niezbędne by złapać czy spotkać glitcha.
  3. Leć/Płyń na Cinnabar Island

    • Leć na Cinnabar Island i udaj się w prawo do brzegu wyspy.
  4. Spotkaj MissingNo.:

    • Pływaj wyłącznie wzdłuż brzegu, nie oddalaj się od niego. Zaczniesz spotykać wysokopoziomowe Pokemony, takie jak Golduck. Po pewnym czasie powinieneś spotkać Pokemona MissingNo.

Wygląd Pokemona MissingNo.

missingno
Oryginalny MissingNo.
missingno
Forma Ducha
missingno
Szkielet Aerodactyla
missingno
Szkielet Kabutopsa
missingno
Z wersji Yellow

Główny obrazek, jest jak już wcześniej wspomnieliśmy, wygenerowany przez grę poprzez specjalne wytyczne. Jest to skomplikowany proces, także nie będziemy go w całości omawiać. Jednakże nie jest to jedyna postać pod którą się pojawia. Często wykorzystuje on obrazy niewykorzystane w grze, czyli szkielety Aerodactyla i Kabutopsa. Również duch z miasta Lavender Town pojawia się w tym glitchu. W wersji Pokemon Yellow przybiera on zupełnie inny wygląd. Jest to spowodowane tym, że poprawiono błędy pierwotnie umożliwiające spotkanie go.

Missingno w innych wersjach gier

 

Od czasów pierwszej generacji twórcy poprawili wiele rzeczy w kodzie i dzięki coraz silniejszemu sprzętowi nie musieli oni stosować dziwnych i problematycznych rozwiązań by oszczędzać miejsce na kasetce z grą. Dlatego większość nowych gier nie posiada już takich problemów jak Missing Number. Jednak za pomocą kodów możemy wywołać podobne efekty również i w nowszych wersjach kieszonkowych stworków.

Z powodu swojej popularności został on nawet dodany w formie Easter Egg’a w serii XY. Jego kształt jest widoczny we wnętrzu domu w mieście Lumiose City. W serii LeafGreen i FireRed, missingno występuje jako znak zapytania wpisany w okrąg.

missigno lumiose city

Podsumowanie Informacji o Pokemonie glitchu

Mimo że MissingNo. jest zjawiskiem błędu w kodzie, wielu graczy eksperymentuje z nim ze względu na ciekawość i chęć odkrywania ukrytych aspektów gry. Jednak zawsze warto być ostrożnym, gdyż korzystanie z bugów w grze może prowadzić do utraty danych lub innych problemów.

Pikachu Van Gogh Grey hat pikachu

Pikachu Van Gogh promocyjna karta Pokemon z muzeum

Karty Pokemon TCG cieszą się ogromną popularnością. Niektóre z nich są bardziej pożądane wśród fanów i kolekcjonerów. Pikachu jest jednym z tych Pokemonów, którego wizerunek jest niezwykle ceniony. Jednak ostatnia karta promocyjna wywołała niemałe kontrowersje w związku z jej dystrybucją i sprzedażą na rynku wtórnym przez scalperów.

Opis karty Pikachu with Grey Felt Hat

Pikachu with Grey Felt Hat zwany potocznie jako Pikachu Van Gogh to karata promocyjna pierwotnie dystrybuowana w  Holenderskim muzeum Van Gogha. Przygotowany specjalnie na 50 lecie placówki. Wzorowany na słynnym autoportrecie malarza. Z tej okazji przygotowano również dodatkowe obrazy, ze Snorlaxem czy Sunflorą. To co miało się okazać promocją kultury szybko przerodziło się w prawdziwe szaleństwo. Przez co wycofano promkę z oferty muzeum.

Kontrowersje z akcją promocyjną karty Promo Pikachu Van Gogh

Zamiast widoku rodzin z dziećmi, muzeum wypełnił się osobami, które w szaleńczy wręcz sposób chciały zdobyć jak najwięcej kopii w celu ich późniejszej odsprzedaży. W sieci pojawiły się nawet filmy obrazujące skalę tego problemu. Jak niestety się okazało dość szybko pojawiły się aukcje gdzie można było nabyć kopię tej niezwykłej karty za ponad 600 dolarów! The Pokemon Company próbowało załagodzić sytuację i wznowić dystrybucję w sklepie Pokemon Center, gdzie przy zakupie produktów o wartości powyżej 30 dolarów dostawało się do zamówienia gratis wspomnianą promkę. Niestety dość szybko zapasy się wyczerpały i nie było widać szansy na poprawę sytuacji.

Dochodziło do sytuacji, że pod muzeum ludzie zaczepiali osoby wychodzące w celu odkupienia od nich karty Pokemon with Grey Felt Hat. To tylko jeden przykład niekomfortowych sytuacji do których dochodziło na początku tego wydarzenia. Oczywiście ciężko się dziwić, rzadkie karty Pokemon TCG osiągają dużą wartość, także wiele osób po prostu nie mogło przegapić takiej okazji. Gra karciana Pokemon jest na rynku od roku 1996 i The Pokemon Company mogło zdecydowanie lepiej zorganizować tę akcję by uniknąć zbędnego zamieszania. Niestety nie dopilnowano tego i wywołano ogromny chaos w muzeum.

Wartość karty Pikachu Van Gogh?

Wartość tej niezwykłej promki jest różna i pewnie na przestrzeni miesięcy ustabilizuje się, gdy dystrybucja jej w pełni się zakończy. Początkowe ceny zaczynały się nawet w granicy 600 dolarów. Obecnie na Cardmarkecie jej wartość ustabilizowała się w granicy 80-100 dolarów za sztukę, czyli w przeliczeniu na złotówki daje to jakieś 440 złotych w zależności od kursy walutowego. Nie jest to mała kwota, choć powinna jeszcze nieco spaść, zatem jeśli ktoś poluje na uroczą elektryczną mysz w kapeluszu to może jeszcze poczekać. Gdy będzie ponownie dostępny w Holenderskich sklepach to jego cena może spaść, choć ciężko prognozować do jakiego poziomu.

Gdzie kupić kartę Pokemon with Grey Felt Hat?

Obecnie nie można jej nigdzie dostać. Wznowienie ma być w Lutym 2024 roku, wtedy ma ponownie trafić do Holenderskich sklepów z grami karcianymi. Zasady jej nabycia będą podobne jak miało to miejsce w sieci sklepów Pokemon Center. Do zamówień powyżej określonej kwoty będzie dodawana jako gratis. Jeśli interesuje nas jej nabycie to warto się śpieszyć, gdyż raczej to ostatni moment gdy będzie w regularnej sprzedaży. Następnie zostanie nam wyłącznie zakup z drugiej ręki. Warto śledzić zatem informacje by nie przegapić momentu gdy Pikachu Van Gogh będzie ponownie dostępny.

Podsumowanie informacji

Karty Pikachu cieszą się niezwykłą popularnością wśród fanów. Nie pierwszy raz imitują one znane dzieła malarskie i stanowią nie lada gratkę dla kolekcjonerów. Dlatego stworzony na 50 lecie muzeum Van Gogha Promo Pikachu with Grey Felt Hat to obiekt pożądania wielu osób, niestety zamiast miłej wycieczki na wystawę ludzie byli świadkami szału mającego się zakończyć zebraniem jak największej ilości promek by sprzedać je potem z zyskiem na portalach aukcyjnych. Pomimo próby naprawienia sytuacji cała sprawa została źle odebrana wśród fanów serii.

najsłabsze pokemony

Najsłabsze Pokemony – sprawdź listę najsłabszych Pokemonów

Wśród setek Pokemonów wiele z nich walczy o miano tego najsilniejszego. Potęga stworków często determinuje ich popularność wśród fanów. Ale jak to jest z tymi najsłabszymi? Czy najsłabszy Pokemon jest w ogóle przydatny do czegokolwiek? Na te i inne pytania odpowiemy w naszym artykule.

Top 10 Najsłabszych Pokemonów

najsłabsze pokemony shedinja

10. Shedinja

Shedinja to niezwykle interesujący Pokemon. Niestety traktowany jest bardziej jako ciekawostka niż realne wzmocnienie drużyny. W czym tkwi jego niezwykłość? Shedinja posiada jedynie jeden punkt zdrowia. Dlatego każdy atak zawsze go znokautuje. Oczywiście z pomocą przychodzi mu umiejętność Wonder Guard.

Dzięki temu jest on odporny na wszelkie obrażenia od ataków które nie są supper effective. Przy jego typie Bug/Ghost sprawia, iż jest podatny tylko na ciosy Dark, Fire, Rock, Ghost i Flying.

Przy odpowiednim ustawieniu Shedinji można na prawdę osiągnąć ciekawe kombinacje, dając mu przedmioty takie jak Safety Googles czy Focus Sash. Jednak nie stanowi to w żaden sposób bezpiecznej strategii, gdyż większość graczy wie jak należy postępować z tym Pokemonem.

najsłabsze pokemony ditto

9. Wobbuffet

Wobuffett znany jest głównie z serialu animowanego jako jeden z Pokemonów Zespołu R. ego relacja z Jessie jest podobna do tej, którą ma Misty z Psyduckiem. Ten zabawny stworek ma swoje momenty lecz zazwyczaj dostaje on lanie od bohaterów.

Niestety w grach sytuacja wygląda podobnie. Wobuffett nie jestw stanie zadać sam z siebie żądnych obrażeń. Opiera się on na kontrowaniu. Posiada dobre statystyki defensywne ale niestety brakuje mu zdrowia by wystać na polu walki odpowiednio długo. Dlatego wiele silnych stworków może go odesłać do Pokeballa jednym atakiem zanim zdąży on odpowiednio odpowiedzieć. Te minusy sprawiają że Wobuffett znalazł się na liście najsłabszych Pokemonów.

najslabsze pokemony wishiwashi

8. Wishiwashi

Wishiwashi to przykład stworka, który jest słaby lecz posiada znacznie silniejsze formy. Niestety przed ewolucją jest bardzo mało użyteczny. Jego statystyki są na dość niskim poziomie, co przy dużej konkurencji wśród wodnych Pokemonów sprawia, że przed przemianą jest praktycznie nieprzydatny do jakiejkolwiek formy walki.

Wishiwashi co prawda jest w stanie poznać dobre ataki lecz pomimo tego nie zadadzą dużych obrażen ze względu na niskie parametry.

najsłabsze pokemony abra

7. Abra

Pierwsza generacja Pokemonów to prawdziwa dominacja typu psychicznego. Abra w swoim debiucie na ekranach telewizyjnych pokazałą się jako przeciwnik z którym Pikachu nie miał żądnych szans i Ash musiał prosić o pomoc Gastley’a. Ostatecznie udaje się pokonać Abrę ale to jedyny moment gdy miała ona okazje pokazać się jako wartościowy przeciwnik.

Dzika Abra w pierwszej generacji mogła znać wyłącznie ruch Teleport, który był użyteczny poza walką, jednakże w czasie pojedynku sprawiał, iż uciekał. Do momentu przemiany w Kadabre nie przedstawia dużej użyteczności w drużynie.

najslabsze pokemony feebas

6. Feebas

Kolejny na liście najsłabszych Pokemonów przedstawiciel gatunku, który znacznie zyskuje na sile po ewolucji. Niestety jego przemiana jest trudniejsza niż tylko wbicie określonego poziomu doświadczenia.

Statystyki Feebasa są bardzo niskie, jedynie jego szybkość jest na zadowalającym poziomie, niestety nie posiada dostępu do silnych ruchów, co dodatkowo komplikuje jego sytuacje. Do czasu jego ewolucji w Milotica lepiej nie wystawiać go na pole bitwy, gdyż długo na nim nie będzie przebywał.

 

 

najslabsze pokemony smeargle

5. Smeargle

Smeargle ma tak na prawdę tylko jedną zaletę, jego unikalny ruch Sketch. Dzięki temu jest w stanie nauczyć się na stałe każdego ruchu w grze. Nawet tych, zarezerwowanych dla konkretnych Pokemonów np. Aeroblast. Dzięki tej umiejętności może on służyć jako idealna pomoc przy łapaniu. Może się nauczyć Spore, False Swipe czy Mean Look, co daje niezwykle silne połączenie.

Niestety nawet przy nauczeniu się  najsilniejszych pozycji, Smeargle raczej nie pożyje na tyle długo by użyć ich w boju. Gdyby dostał w przyszłości ewolucje to może jego użyteczność się zwiększy, obecnie jednak nie zapowiada się na to.

najslabsze pokemony ditto

4. Ditto

Ditto to Pokemon przypominający galaretę. Jego umiejętnością jest zmiana w przeciwnika. Niestety w pierwszych generacjach musiał on używać ruchu Transform by przemienić się, co powodowało stratę jednego ruchu i z góry narażało go na przyjęcie darmowych obrażeń. Obecnie jest to jego umiejętnością i przemienia się on automatycznie.

Niestety podobnie jak reszta stworków z listy nie ma do zaoferowania zbyt wiele na polu bitwy. Jednakże jest on niezastąpiony przy rozmnażaniu Pokemonów. Jest on bywalcem praktycznie każdego Day Care Center.

najslabsze pokemony magikarp

3. Magikarp

Tą rybę zna każdy fan kieszonkowych stworków. Gyarados to niezwykle silny Pokemon i jest niezwykle popularny. Jednakże Magikarp jest zupełnie inny. Posiada jedynie atak Spash, nie zadaje on żadnych obrażeń i jedyne co robi to traci turę . Stał się on tak ikoniczny, że został wprowadzony specjalny Z Move Making Z-Spash którego użyteczność jest już nieporównywalnie większa od swojego poprzednika.

Jego plusem jest to, że do jego ewolucji potrzebujemy tylko poziomu 20, także jesteśmy posiadać potężnego Gyaradosa dość szybko co znacznie może wzmocnić nasz team.

 

najslabsze pokemony unown

2. Unown

Pokemonowy alfabet, po złapaniu wszystkich liter w drugiej generacji dostawaliśmy możliwość pisania i drukowania naszych wiadomości poprzez specjalne akcesorium do Game Boya. Niestety Unown jako typ psychiczny jest praktycznie beż żadnego sensownego zastosowania w boju, zna tylko jeden atak – Hidden Power, nie jest on zły, lecz w połączeniu z marnymi statystykami ciężko będzie kogokolwiek znokautować.

Pokemon ten odgrywa znaczącą rolę w filmie czy niektórych odcinkach anime, lecz to jedyne momenty w których Unowny są do czegokolwiek przydatne.

najslabsze pokemony luvdisc

1. Luvdisc

Luvdisc zostaje naszym królem zestawienia najsłabszych stworków. Nie posiada on praktycznie żadnych plusów, które czyniły by go jakkolwiek przydatnym. Jest on z pewnością efektem przyjaznego dzieciom designu. Jego niskie statystyki i brak dostępu do silniejszych ruchów skutkuje tym, ze ciężko jest zadać nim jakiekolwiek rany oponentowi. Pełni on raczej role maskotki niż wojownika.

Wiele osób upatrywało w Alomomoli jego wyczekiwanej ewolucji, lecz te Pokemony nie są ze sobą w jednej linii ewolucyjnej.

Najsłabsze Pokemony – Podsumowanie

Nasza lista jest subiektywna. Każdy Pokemon, bez względu na swoje statystyki może być używany z powodzeniem w walce i wybór tego najsłabszego raczej jest niemożliwy, gdyż brak jest jednoznacznych kryteriów dzięki któremu moglibyśmy realnie wybrać tego jednego najgorszego. Część z Pokemonów celowo ma taki design, np. Magikarp. Dlatego Pokemonami najsłabszymi zazwyczaj okresla się podstawowe formy ewolucji.

Koukou Roukou historia popularnego wafelka Kukuruku

Koukou Roukou historia popularnego wafelka Kukuruku

Wafelek Koukou Roukou po latach wraca do sklepów. Warto zatem przypomnieć jego historię i kontrowersje jakie wywoływał u konsumentów. Towarzyszyła mu niezwykle zła sława, ale czy słusznie?

Historia wafelka KouKou Roukou

Koukou Roukou to delikatny wafelek o smaku czekoladowym. Produkowany przez grecką firmę BINGO S.A. znajdującą się w mieście Jerakas. Na początku lat 90tych został sprowadzony do naszego kraju i miał jako pierwszy tego typu produkt reklamę w Telewizji Polskiej. Slogan „Koukou Roukou to jest nowe cudo z masy kakaowej,to najlepszy smak na ziemi może zmieścić się w kieszeni” szybko chwycił i słodka przekąska szybko zaczęła zyskiwać popularność.

Dodatkowo wewnątrz wafelka znajdowała się naklejka. Był to zatem jeden z pierwszych produktów posiadający tego typu dodatek kolekcjonerski. Wznowiona wersja również posiada naklejki, także nie odbiega niczym od swojego pierwowzoru znanego starszym czytelnikom.

koukou roukou wafelki

Kontrowersje związane z batonikiem Kukuruku

Kukuruku to potoczna nazwa pod którą znany był ten czekoladowy batonik. Jego popularność mocno ucierpiała na skutek plotki, jakoby zawierał w sobie rakotwórcze substancje. Oczywiście w czasach gry dostęp do Internetu nie był powszechny tego typu miejskie legendy szybko się rozprzestrzeniały, lecz nie było jak sprawdzić ich wiarygodności. Po raz kolejny piosenkę o Koukou Roukou śpiewał cały kraj.

„Kukuruku jest trujące, rakotwórcze i śmierdzące. Nadziewane heroiną, a od tego dzieci giną. Jak Wałęsa go spróbował to od razu wykitował. Jeśli chcesz być narkomanem Kukuruku polecane!”

Oczywiście nigdzie nie pojawiały się żądne doniesienia o zatruciu wafelkiem, także niesłusznie został on posądzany o szkodliwość dla zdrowia. Podobnie było z historią o syndromie Lavender Town,  pomimo wielkiej popularności tej miejskiej legendy nigdzie w mediach nie zostały potwierdzone jakiekolwiek przypadki jego wystąpienia.

Gdzie kupić Koukou Roukou

Popularny Kukuruku ponownie wraca na półki sklepowe. Możemy do kupić w dużych sklepach takich jak Kaufland, Carrefou czy mniejszych sieciach sklepów takich jak Żabka. Również mniejsze osiedlowe sklepy mogą posiadać go w swoim asortymencie. Jego Cena powinna się wahać w okolicy 1,50-2 zł za batonik.

Możemy go szukać również w sklepach internetowych. Zazwyczaj w ofercie są zbiorcze opakowania zawierające większe ilości słodkich czekoladowych wafelków. Portale z ogłoszeniami to również dobre miejsce by uzupełnić kolekcję naklejek.

Czy jest tak samo dobry jak oryginał?

Wiele marek po latach zostaje wznowionych. Nostalgia fanów to potężne narzędzie marketingowe. Oczywiście nielicznym udaje się pozostać dłużej w ofercie sklepów. Najczęściej spowodowane jest to to tym, że konsumenci uważają, iż smak czy jakość uległą pogorszeni względem oryginału. Czy jest to prawda czy nie ciężko jednoznacznie stwierdzić. Wiele osób rzeczywiście może mieć zniekształcony po latach obraz smakołyków z młodości i gdy wracają do nich po latach to przeżywają głębokie rozczarowanie.

Jak zatem jest w przypadku wafelków Koukou Roukou? W naszym odczuciu są bardzo podobne do swojego pierwowzoru. Podobne, gdyż po porównaniu starego i nowego opakowania możemy zauważyć zmianę składu, co bezsprzecznie może powodować różnice w doznaniach smakowych. Zmianie uległa również gramatura produktu, choć ona nie ma wpływu na smak. Tutaj zaskoczenie, gdyż wafelek z 20 g powiększył swoją objętość do 25 g. Co w czasach powszechnego zmniejszania wagi produktu jest miłym zaskoczeniem.

Trzeba też pamiętać o wyrobach czekoladopodobnych, które królowały w tamtym okresie, na ich tle Kukuruku mógł również wypadać znacznie lepiej. Dlatego wafelek warto traktować w formie sentymentalnej ciekawostki. Młodsze osoby nie mają żądnych wspomnień odnośnie batonika Koukou Roukou wiec może on przegrać walkę o młodszego konsumenta, szczególnie na rynku słodkich przekąsek, posiadającym silną konkurencję.

Podsumowanie informacji

Wiele znanych marek po latach powraca by zmonetyzować się na wspomnieniach starszego pokolenia. W przypadku czekoladowego wafelka Koukou Roukou mamy dodatkowo kontrowersyjną historię sprzed lat o jego potencjalnie rakotwórczym składzie. Dziś wiemy, że nie było powodów do obaw i bez przeszkód możemy konsumować batoniki znane z dawnych lat.

PokePolis
Scroll to Top